Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/przedszkole46.sosnowiec.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/przedszkole46.sosnowiec.pl/paka.php on line 5
bardzo lubi skakać do wody?

bardzo lubi skakać do wody?

  • Joachima

bardzo lubi skakać do wody?

24 February 2021 by Joachima

– Nie wiem – mruknął Bentz. Utykał, idąc stromą ścieżką prowadzącą na parking, kolano ostro dawało mu się we znaki. Na pewno odnowiły się stare obrażenia. – Na górze musisz mi oddać broń – ciągnął Hayes. – Musimy sprawdzić, czy nie strzelałeś. – Nie strzelałem. – Itak... – Wiem, wiem. Powrót na parking zajął im prawie piętnaście minut. Bentz był mokry od potu i obolały. Spojrzał na srebrny samochód, którym jeździła Jennifer. Prezent, jak powiedziała. Ani razu nie powiedziała prawdy, jej słowa to lustra i zasłony dymne, nic nie było takie, jak się wydawało. Policjanci już odgrodzili wóz, czekali na holownik, który zabierze chevroleta na policyjny parking, gdzie zajmą się nim technicy. Spojrzał na komórkę – miał mnóstwo wiadomości. Głównie od O1ivii. W ostatniej powiedziała, że siedzi w samolocie do Los Angeles. – Cholera. – Złe wieści? – O1ivia leci do Kalifornii. Wyląduje za kilka godzin. Muszę ją odebrać z lotniska. – Nie zdążymy za kilka godzin – mruknął Hayes. – Mamy mnóstwo roboty. Zresztą wiem, że leci. Do mnie też dzwoniła, kiedy ty nie odbierałeś. Wyślemy po nią policjanta. Spotkacie się na posterunku. A później zabiorę cię do wypożyczalni samochodów. – Albo niech ona to załatwi. Hayes zbył ten pomysł machnięciem ręki. – Nie, już kogoś po nią wysłałem. I zawiadomiłem ją. Jak chcesz, zadzwoń i wytłumacz. Bentz już miał to zrobić, gdy jego uwagę przykuły krzyki dobiegające z plaży. Odwrócił się i zobaczył, że helikopter wisi nisko nad wodą, nad nurkiem. Żołądek podszedł mu do gardła. Hayes wpatrywał się w kosz, który powoli spuszczano do wody. Zacisnął usta i powiedział rzecz oczywistą: – Wygląda na to, że w końcu znaleźli Jennifer. Sherry Petrocelli odebrała telefon i potwierdziła: tak, odbierze żonę Ricka Bentza z lotniska. Skończyła już służbę, ale wisiała Jonasowi Hayesowi przysługę. Co prawda Rick Bentz nic jej nie obchodził. Nie znała go osobiście, ale dotarły do niej plotki, a teraz wrócił do Los Angeles i w mieście rozpętało się piekło. Tak naprawdę bardzo chciała się dostać do wydziału zabójstw, a Jonas był jej wtyczką. Przyjaciółka i koleżanka po fachu, Paula Sweet, zapewniała, że Jonas to klucz do raju; jest w wydziale powszechnie szanowany i lubiany, toteż jeśli się za nią wstawi, jej szanse wzrosną. Znała też jego dziewczynę, Corrine O’Donnell, która także twierdziła, że Jonas może pomóc. Tak więc, jeśli niańczenie żony Bentza pomoże jej się dostać do wydziału zabójstw, proszę bardzo. Najpierw jednak zje kolację. Samolot O1ivii Bentz miał opóźnienie, więc uznała, że spokojnie może się spotkać z przyjaciółką U Brunona, włoskiej knajpce w Marina del Rey, niedaleko lotniska. Zjadły smażone kalmary na przystawkę, potem Sherry zamówiła spaghetti z krabami. Co jakiś czas wstawała od stołu, żeby zadzwonić do opiekunki, która została z jej synkiem, i na lotnisko w sprawie lotu O1ivii Bentz. Nie piła nawet wina, tylko wodę. Nie chciała tego zepsuć. Skoro to jej szansa na awans, nie zaryzykuje. Więc naprawdę się wściekła, kiedy zaczęły się mdłości. Chyba nie od kalmarów czy krabów? W życiu nie miała alergii na owoce morza. Ale jej żołądek się buntował. I miała zawroty głowy. – O Jezu – szepnęła. – Fatalnie się czuję. – Wypiła spory łyk wody. Może pomoże. – Wyjdźmy stąd – zaproponowała przyjaciółka i dopiła martini do dna. – No, chodźmy. Ja stawiam. – Rzuciła banknoty na stół i błysnęła zębami w uśmiechu. – Następnym razem twoja kolej. – Dobra. – Ledwie wstała, Sherry poczuła, że nogi się pod nią uginają i kręci jej się w

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak zrobić sobie tatuaż, ćwiczenia żeby schudnąć z brzucha, tomaszewska agata,

Najczęściej czytane:

u nie mieliby ...

powodów, żeby rozszerzać krąg podejrzanych poza Danny’ego. Zwłaszcza że chłopak przy każdej okazji przyznawał się do winy. Ale Sanders, nadal sceptyczny marszczył brwi. ... [Read more...]

– Nic ci nie jest? ...

– To jakaś pomyłka – przekonywał rozpaczliwie Shep. – Jedna wielka pomyłka. – Dobrze, ale na razie trzymaj ręce tak, żebym mogła je widzieć. – Rainie... ... [Read more...]

m? ...

Odpowiedział nieobecnym głosem. – Tak, proszę pani. Chyba tak. 5 ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 przedszkole46.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste